Klaretyńskie Dni Młodych to ogólnopolskie spotkanie dla ludzi w wieku od 15 do 30 lat organizowane przez Zgromadzenie Misjonarzy Klaretynów już po raz szósty.
Tradycyjnie spotkanie odbywa się w pierwszy weekend po uroczystości Bożego Ciała, w tym roku w dniach od 21 do 24 czerwca, w klaretyńskim Centrum Spotkań i Dialogu w Krzydlinie Małej koło Wołowa. Walory przyrodnicze tego miejsca oraz oddalenie od zgiełku miasta pomagają w wyciszeniu się i otwarciu na tajemnicę Bożej Miłości.
W trakcie czterech dni wspólnej modlitwy, różnego rodzaju warsztatów (od tańca i muzyki, przez teatr i malarstwo po turystykę i medytację chrześcijańską), spotkań z zaproszonymi gośćmi (w tym roku będą to m. in. perkusistka Beata Polak i podróżnik Jan Mela), koncertów i modlitwy uwielbienia, młodzi ludzie mają możliwość doświadczenia tajemnicy Kościoła w różnych jego wymiarach i różnorodności charyzmatów.
Celem spotkania jest uwrażliwianie młodych ludzi na piękno, doświadczenie wspólnoty i bliskości Boga. Pragniemy pokazywać, że chrześcijaństwa nie wolno zredukować do języka Dekalogu, ale jest ono przede wszystkim poszukiwaniem woli Pana Boga i otwieraniem się na Jego działanie.
Zebrane fundusze pozwolą nam w części pokryć wydatki związane z organizacją festiwalu (artyści, zaproszeni goście, przygotowywanie materiałów promocyjnych). Koszt organizacji szacujemy na 40 000 zł. Pieniądze pochodzą z różnych źródeł (zbiórki parafialne, sponsorzy, fundacje). Środki zebrane na portalu Katolikwspiera.pl w całości zostaną przeznaczone na pokrycie części kosztów związanych z organizacją Klaretyńskich Dni Młodych.
Misjonarze Klaretyni, Synowie Serca Maryi, są Zgromadzeniem zakonnym, które za główny swój cel obrało głoszenie Słowa Bożego wszelkimi możliwymi sposobami. W swoim działaniu akcentuje „misję współdzieloną”, czyli otwartość na współpracę ze wszystkimi, którym przyświecają te same cele.
Idea Klaretyńskich Dni Młodych wpisuje się w ewangelizacyjny charyzmat naszego Zgromadzenia. Doświadczenie ubiegłych lat, zaangażowanie coraz większej ilości osób i samych uczestników, którzy przestają być jedynie biernymi widzami, pozwalają dostrzec dobre owoce takiej formuły spotkania, którą chcielibyśmy ciągle rozwijać.